Tym razem mam dla Was okrągły layout z wróżką. Sam proces tworzenia rozpoczęłam od przyklejenia papieru do bazy za pomocą Decou-Page MATTE - DecoArt. Dla mnie jest to idealny preparat do pracy również z papierem scrapowym ze względu, że idealnie się rozprowadza ale również zabezpiecza stronę wierzchnią papieru co daje duże możliwości zdobienia bez przykrych niespodzianek z papierem.
Kolejnym etapem było nałożenie maski, podsuszenie i tworzenie kompozycji. W takich momentach zwracam uwagę na warstwowanie. Bo czasem jest to kwestia podniesienia jakiegoś elementu do góry by praca dostała przestrzenności i "puszystości" :) Ps. Warto pamiętać, że nie wszystko należy podnieść do góry :) to taka dygresja na marginesie :)
No i na koniec tworzenie spójności :) czyli to co uwielbiam najbardziej wprowadzanie koloru do pracy :) i tu poszły w ruch fluidy metodą suchego pędzla. Potem odrobinę złota, bieli, chlapnięć i Brokat.
Nie wiem czy mieliście okazję korzystać z past brokatowych dla mnie naprawdę super sprawa :)
Papier: Craft O'Clock - TIME OF REFLECTION
Media:DecoArt Medium Heavy Gel, Chalky Gesso White 473 ml
Decou-Page MATTE - DecoArt, Pasta modelująca, Metallic Paint Extreme Sheen DecoArt (Antique Bronze), Acryl paint - white
Magnolie to kwiaty dla mnie iście wiosenne uwielbiam ich delikatność, która prezentuje się w dorodnych wyraźnych wiosenno- letnich kolorach. Dlatego tym razem postawiłam właśnie na takie wyraźne i soczyste kolory. A mianowicie - DecoArt Media Quinacridone Violet i DecoArt Media Quinacridone Magenta. Uwielbiam fluidy za ich intensywność ale również, za to że wystarczy dosłownie odrobina.
Tym razem fluidy posłużyły mi jako medium do zrobienia odbicia ornamentu z maski. Co widać na zdjęciu powyżej i poniżej. Pomarańcz, który się tutaj nam pojawia powstał w skutek dołączenia 3 fluidu - DecoArt Media Hansa Yellow Medium. Co sprawiło, że praca jest po prostu cieplejsze.
W błękitach i turkusach - tutorial canvas. Nasze DT dostało zadanie od koordynatorki :) bo marudziłyśmy, że chcemy jakieś wyzwanie. No to się doczekałyśmy hihihi. W sierpniu na tapetę idą kolory błękit i turkus. I powiem Wam szczerze, że ja się ogromnie cieszę bo to jedne z moich ulubionych kolorów. A przynajmniej bardzo lubię z tymi kolorami pracować.
Chciałabym Wam dzisiaj zaprezentować Baśniowy Blejtram z użyciem złota płatkowego. W pierwszej kolejności położyłam przeźroczysty żel pękający. Kolejny krok to nałożenie farb akrylowych. W pierwszej kolejności pistacja, brąz i złoto.
Kolejnym krokiem było nałożenie złota płatkowego. I to jest trochę zabawy. Najpierw klej, trzeba zaczekać aż w dotyku będzie się kleił. następnie złotko i "omiatanie" nadmiaru twardym pędzlem. Na tak przygotowanej powierzchni nastała pora na stworzenie kompozycji.
Na koniec jeszcze odrobina chlapnięć, i nie mogło zabraknąć pigmentu - tym razem złoto.
Zapraszam Was na fotorelacje z LIVE z 21.07. Tym razem postawiłam w projekcie na delikatność. Jeśli macie ochotę prześledzić krok po kroku jak powstało płótno zapraszam tutaj:
Witam wszystkich bardzo serdecznie Z tej strony Kasia Kędzierska. Mam dla Was mój pierwszy wpis. Jest to jedna z moich ulubionych form wyrażania siebie a mianowicie Layout - potocznie zwanym LO.
Cały proces tworzenia można zobaczyć - TUTAJ. A jak ktoś woli analogowe poczytać to zapraszam :)
Do zagruntowania papieru użyłam kleju decoupage matt 236 ml - DecoArt - jest to dość ciekawy preparat bo jak sama nazwa wskazuje, że jest to klej. Ale muszę przyznać, że idealnie nadaje się własnie do gruntowania papieru. Jego ogromną zaletą jest to, że bardzo szybko wysycha i nie żółknie co jest bardzo istotne przy takich pracach.
Kolejnym etapem tworzenia pracy było nałożenie struktury za pomocą maski i Medium Clear Modeling Paste. Następnie nastąpił proces suszenia. Tak sobie myślę, że już nie jedna z nas ma niezły biceps :) W dalszym etapie było wprowadzenie koloru i tu poszłam w mój klasyk - fluid MUST HAVE - Media Phthalo Blue. Jest to preparat, który bardzo często pojawia się w moich pracach. Jak możecie zobaczyć na filmie dzięki temu, że fluidy są mocno na pigmentowane wystarczy dosłownie odrobina do uzyskania bajecznych kolorów.
Następnie proces, który bardzo lubię a mianowicie układanie puzzli aby dobrze do siebie pasowały. Zapomniałam zanim puzzle to jeszcze pasta pękająca - DecoArt Medium Crackle Paste - biała. I na sam koniec odrobinę złota w postaci - Extreme Sheen Antique Bronze 59 ml. I tak o to prezentuje się cała praca.
Mam nadzieje, że praca przypadła Wam do gustu : ) do poczytania.
BIO: To co kocham to połączenie papieru i farb. Miłośniczka włoskiej kuchni i wszelakich sportów wodnych. Za dziecka mały alchemik - może kiedyś opowiem przy jakiejś okazji :) Na co dzień staram się chwytać ulotne chwile w kadrze aparatu lub przelewać je na papier. Uwielbiam siedzieć w domu jednak kontakt z drugim człowiekiem jest mi niezbędny do życia. Tworzę przede wszystkim by dać upust swojej duszy ale również kocham wszelkiego rodzaju albumy i przestrzenne formy papierowe.
Cześć jestem Kasia! To przestrzeń dla miłośników scrapbookingu i mixed media. Jeśli szukasz kursów, warsztatów i dawki rzetelnych informacji to dobrze trafiłaś/eś.