Szewc bez butów

No i nadszedł ten czas. Szewc co bez butów chodził ma BLOGa :) A może bardziej należało by powiedzieć nastąpiła reaktywacja. 

Muszę się Wam przyznać, że to nie jest tak, że przestałam tworzyć czy robić zdjęcia. To cały czas trwa a moje ciągłe zrzucanie winny na brak czasu powoduje zaniedbanie dzielenia się tym co robię więc nadeszła zmiana. 

Zacznę od buteleczek, które powstały z serducha na tegoroczne Warsztaty KAMUZO 2016. Jeśli ktoś jest zainteresowany to wyjaśnię w komentarzu co to :) W telegraficznym skrócie - Rekolekcje i warsztaty muzyczne dla liderów. 

Buteleczek powstało sporo, bo były to prezenty dla wszystkich gości i prowadzących warsztaty. Mam nadzieję, że się podobały. 

Co roku na warsztaty przygotowuje jakieś drobiazgi dla gości ręcznie robione jednak tego lata miałam totalną pustkę. Na szczęście z pomocą przyszły warsztaty u Latarni Morskiej to był strzał w dziesiątkę. Sami zobaczcie co powstało :)

No i moja Ania była nieoceniona w pomocy sama bym chyba nie zdążyła. Dziękuję.

Do zobaczenia

kasiekt 

Materiały wykorzystane to: 
- tekturki na zamówienie od scrapek.pl (jeszcze raz bardzo dziękuję za szybką realizację).
- gesso czarne od Latarnia Morska - warto zaznaczyć, że gesso jest matowe i bardzo wydajne.
- farby akrylowe renesans zielone,
- pentart-pasta woskowa.